Po powrocie z wypoczynku ogarnął mnie szał dziargania.Stęskniłam się za moimi koraliczkami.
I tak powstał sznur turecki w kolorach bieli,szarości i czerni.
Może być do kompletu wcześniej zrobionej bransoletki,czarno-białej.
Składa się z dwóch,różnie zrobionych sznurów.Nawet można zakręcić wokół nadgarstka i powstanie fajna bransa.
fajny ;) nigdy jeszcze nie robiłam turka :P już rok się zbieram :D
OdpowiedzUsuńdzięki,to już mój drugi,szybko się nawleka i szybko dziarga,pozdrawiam
UsuńŚliczny ten komplet. Turki są wdzięczne w dzierganiu i dają efektowny rezultat.
OdpowiedzUsuńdziękuję,tak turki mają coś w sobie...i fajnie się je robi.
UsuńBardzo efektowna "kombinacja".
OdpowiedzUsuńa dziękuję bardzo...
UsuńŚliczny...i taki elegancki
OdpowiedzUsuń