Pomimo gorąca coś tam dziargam od czasu do czasu.Ale nic się nie chce.
Parę prac uzbierało się,więc Wam je pokażę.
Komplecik w kolorach bursztynu czekał na wykończenie ale i tak brakuje mu jeszcze zapięcia.
A tu morsko-biała,lekko zakręcona.
Może powstanie do kompletu naszyjnik,zobaczymy.
Pozdrawiam!!
Ta wieczorowa jest bajeczna!!! Pozostałe też bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
PIękne prace Justka ... jak zawsze zresztą . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie!!
Usuńta czerń zdecydowanie mój faworyt,wszystkie ładne jednak nie wszystkie w moich kolorach ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne ale ta wieczorowa ma coś w sobie i jest najładniejsza:)
OdpowiedzUsuńleż to lato w pełni - brawo!
OdpowiedzUsuń