Dziękuję wszystkim za miłe słówko tu zostawione.
Jeśli podobają się Wam moje prace,kontakt:
justka145@gmail.com

poniedziałek, 23 listopada 2015

Papierowa wiklina c.d.

Powstały na szybko dwa koszyczki.Coraz lepiej mi idą. Szkoda tylko, że tak szybko kończą się rurki.A już mam odcisk na paluszku. ..Może źle kręcę,sama nie wiem.

11 komentarzy:

  1. Piękne,a Ty sama kręcisz to coś nie wiem jak się nazywa:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są i takie białe bardzo mnie się podobają. Jak długo szydełkuję to mnie też palce bolą z lekka...Może to jest tak- chcesz pięknie tworzyć- to cierp! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam - są naprawdę cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Noo, powiem a właściwie napiszę, koszyczki fantastyczne! Ten okrągły wpadł mi w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać, że umiejętności rosną :) Bardzo ładne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne są te koszyczki! Najgorzej jak rurki się kończą w czasie roboty :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Koszyczki świetne widać , że ta technika Cię Justyno wciągnęła.... aby tak dalej .... gratuluję .. Sorki , że nie zaglądałam do ciebie ale mnie też coś nowego wciągnęło he he i co najgorsze nie chce puścić . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać ogromny postęp Justynko! Splot już ładny i równiutki. Z czasem palce się przyzwyczają. Ja też nie lubię jak rurki się kończą więc zawsze mam mały zapasik. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pełnych miłości i rodzinnego ciepła, prawdziwie magicznych Świąt ! Pozdrawiam już świątecznie - M.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za zaglądanie i komentowanie moich prac!!!