Kiedyś znalazłam fajny wzór na kręcone kolczyki,chociaż mi się kojarzą ze ślimaczkiem.
Długo się za nie nie mogłam zabrać,aż wczoraj coś mnie tchnęło i zrobiłam aż dwie pary.
Wzór znalazłam TUTAJ.
Super pasują do moich kręconych bransoletek.
Te kolczyki zrobiłam dla siostrzenicy a bransoletkę wcześniej pokazałam.
może komuś przypadnie do gustu ten wzór,pozdrawiam
podziwiam kolczyki...ja nie mam cierpliwości do takich tworów ;)
OdpowiedzUsuńdzięki mi raczej też cierpliwości brak,wolę moje szydełko od nitki i igły,ale to obiecane kolczyki do kompletu,musiałam podołać wyzwaniu,pozdrawiam
UsuńŚliczne te kolczyki. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńkolczyki trochę jak DNA, trochę jak muszelki...
OdpowiedzUsuń